Piękna stara zieleń, chińska altana, pyszna beza i krzyk pawia, to wszystko czeka na Ciebie w Rozalinie pod Warszawą!
Piękna stara zieleń, chińska altana, pyszna beza i krzyk pawia, to wszystko czeka na Ciebie w Rozalinie pod Warszawą!
Jeśli szukasz miejsca, gdzie możesz odpocząć od zgiełku miasta i pospacerować w cieniu starych drzew, to koniecznie musisz odwiedzić Zespół pałacowo-parkowy w Rozalinie.
To wyjątkowe miejsce, położone zaledwie kilka kilometrów od Warszawy, więc stanowi kolejny idealny cel na jednodniową wycieczkę ze stolicy.
Do Rozalina dojedziemy tutaj samochodem trasą S8 w 30 minut z centrum Warszawy (ok 30km).
Na miejscu zaparkujemy na bezpłatnym parkingu na terenie Pałacu.
Możemy też dojechać komunikacją miejską np. autobusem 63 i 733 – wysiadamy na przystanku KOSTOWIEC i idziemy ok 3km do parku.
XIX-wieczny zespół pałacowo – parkowy w Rozalinie jest dawną posiadłością Rozalii z książąt Lubomirskich Rzewuskiej. Zabytkowy pałac w stylu neogotyckim z 1857 r. powstał wg projektu włoskiego architekta polskiego pochodzenia, Henryka Marconiego. Był on jednym z najwybitniejszych architektów pierwszej połowy XIX wieku tworzących na ziemiach polskich. Zaprojektował m. in. Pałac Branickich w Warszawie, kościół św. Anny w Wilanowie, Pałac Paca i wiele innych pięknych budowli.
Park pałacowy w Rozalinie to z kolei ponad 20 hektarów pięknie urządzonej zieleni, w której otoczeniu można odpocząć, spacerować i po prostu cieszyć się ciszą i spokojem. Spacerując po parku, można zobaczyć m.in. : stawy, polany, wysepkę japońską z mostkiem, altanę chińską, do której prowadzi ścieżka pilnowana przez chińskich strażników!
Latem na terenie parku znajdziemy wiele miejsc do siedzenia i odpoczynku w cieniu pięknych, starych drzew. Idealne miejsce podczas upałów!
W Rozalinie mieszkają 2 pawie! Kiedyś było ich więcej, ale pawie lubią krzyczeć i niekoniecznie jest to miły dla ucha krzyk, dlatego populacja została „skurczona” do dwóch samców, z czego jeden przesiaduje regularnie w okolicy parkingu i wita gości zza skalniaka. Może i Tobie uda się go zobaczyć!
My od jakiegoś czasu lubimy wpaść do Rozalina na kawę i pyszne ciasta, które są serwowane w kawiarni tuż przy wejściu. Zdecydowanie polecamy bezę :D.
W 1976 roku Krzysztof Zanussi nakręcił w pałacu film „Barwy ochronne”. Film ten był polskim kandydatem do Oscara w 1978 roku.
W latach 2018–2020 w pałacu kręcone były trzy kolejne sezony „Projektu Lady”.
Jeśli ten wpis się Tobie spodobał, to będzie nam mega miło, gdy zostawisz komentarz i np. postawisz nam kawę! 🙂
A jeśli uważasz, że wpis warto pokazać światu będzie super, gdy udostępnisz go na swoim Facebooku, Twitterze lub Instagramie 🙂
Ponadto zachęcamy, abyś obserwował nas na naszych kanałach społecznościowych, aby żaden nowy wpis Cię nie ominął:)
Spacer we wnętrzu lodowca - kto o tym nie marzy?
Zobaczyć największy lodowiec w Alpach, to obowiązkowy punkt podczas podróży po Szwajcarii
Szwajcarski hike do kultowego schroniska Aescher oraz turkusowego jeziora Seealpsee
Dwa magiczne turkusowe jeziora ukryte w Alpach Julijskich...
Bajkowy zamek na wyspie, do którego prowadzi most
Dlaczego od lat jesteśmy niezmiennie zauroczeni w Dolomitach? Oto lista powodów!
This website uses cookies.