Centrum Rzeźby Polskiej zajmuje teren XIX-wiecznego założenia parkowo-dworskiego. Znajduje się tu pałac Józefa Brandta, kaplica, oranżeria, budynki gospodarcze oraz to, co mnie najbardziej ujęło podczas naszej letniej wizyty w Orońsku – piękny, zabytkowy park.
Pałac Józefa Brandta
Sercem założenia jest pałac wzorowany na XIX-wiecznej neorenesansowej tzw willi włoskiej. Zaprojektował go prawdopodobnie architekt Franciszek Lanci, ten sam, który jest autorem wielu wspaniałych projektów w Polsce, m.in. Pałacu w Falentach.
Od 1869 do powojennych czasów w Orońsku był prawie cały czas w rękach rodziny malarza Józefa Brandta. W czasach, gdy rodzina Brandta zamieszkiwała Orońsko przekształciło się ono w kolonię artystyczną nazywaną Wolną Akademią Orońską. Po II wojnie światowej teren pałacowo-parkowy stał się własnością państwa i dziś pełni rolę muzealno-edukacyjną.
Kaplica
Powstała ona w 1841 roku jako kaplica dworska. W latach 1957–77 pełniła funkcję kościoła dla orońskich mieszkańców. W 1978 poddano ją dekonsekracji i obecnie pełni ona rolę taką jak wszystkie tutejsze budynki – służy ekspozycji sztuki.
Oranżeria
Budynek Oranżerii powstał po roku 1869 wg projektu Alfreda Schouppé. Jego pierwotną funkcją był ogród zimowy dla egzotycznych roślin. Sezonowo Józef Brandt oraz jego goście, wykorzystywali ją jako pracownię malarską.
Dziś oranżeria w Centrum Rzeźby Polskiej pełni rolę przestrzeni ekspozycyjnej pełnej naturalnego światła.
„Wozownia” kryjąca skarby Magdaleny Abakanowicz
To obiekt gospodarczy z 1905 roku, będący „domem” dzieł niezwykłej, polskiej artystki-rzeźbiarki Magdaleny Abakanowicz. Jeśli nie mieliście jeszcze okazji poznać jej twórczości, to koniecznie powinniście to nadrobić! Nazwisko jej znane jest od wielu lat na świecie, a jej prace biją rekordy na aukcjach (w 2021 roku 13,6 miliona złotych zapłacono za instalację „Bambini”, które stało się obecnie najdroższym dziełem sztuki w Polsce ).
Park Rzeźby w Orońsku
I na deser oczywiście zostawiamy sobie przepiękny, XIX-wieczny park w stylu angielskim, do którego przyjemnie się udać na przykład tak, jak my, w bardzo upalny dzień i uciec od palącego słońca w cień ogromnych drzew.
Park ma aż 12,3 ha! Więc mamy tu gdzie pospacerować, a wędrówka alejami ze świetnie poprowadzonymi osiami widokowymi jest wspaniałym przeżyciem. A ponieważ jesteśmy w końcu w Centrum Rzeźby Polskiej, to na każdym kroku trafimy tu na ukryte wśród zieleni rzeźby. Znajdziemy tutaj ponad 100 prac (zarówno ze stałej jak i tymczasowej kolekcji).