Islandia dzień 5 (cz.1)- Góry tęczowe Landmannalaugar- wspinaczka na wulkan.

Tęczowe góry Landmannalaugar

Na końcu wpisu znajdziecie też bonus- filmik 🙂 a teraz zapraszamy do odwiedzin w tym magicznym miejscu:)

Pamiętam kiedy pierwszy raz zobaczyłam zdjęcia z tego regionu Islandii. Nie mogłam uwierzyć, że istnieją miejsca, gdzie natura zabawiła się w dosłownie malarza. Bo nic innego nie przychodzi mi do głowy!  Paleta barw minerałów budujących zbocza gór Landmannalaugar jest oszałamiająca.

Wpis ten podzieliłam na 2 części. Zdjęć mamy tak dużo, że jeden post to byłaby zbrodnia 😛 Tym razem minimum tekstu i dużo zdjęć.  Na końcu wpisu znajdziecie też bonus- filmik 🙂 a teraz zapraszamy do odwiedzin w tym magicznym miejscu:)

Trekking na wulkan Brennisteinsalda

Ostatniej nocy chłód dał nam trochę w kość i ciężko było się nam porządnie wyspać. To bliskość gór pozwoliła się odczuć w niskiej temperaturze. Po śniadaniu i porannej toalecie- łazienka (!)na campingu- u stóp Landmannalaugar, ruszyliśmy w drogę. Na dzisiejszy dzień zaplanowaliśmy sobie trekking po okolicy. Celem do zdobycia była góra-wulkan Brennisteinsalda, którego wysokość to 855m n.p.m. . Wulkan cały czas pozostaje aktywny- szlak na jego szczyt prowadzi obok aktywnych fumaroli (produkujących siarkowodorowe chmury:) ), a ostatnia erupcja miała miejsce całkiem niedawno bo 1961 roku 😀 Zbocza góry są wyjątkowe. Mienią się kolorami od zielonego (mchu i skał) poprzez niebieski, szary do żółtego, pomarańczowego i czerwonego. My mieliśmy dodatkowo kolor biały:) Lato tego roku nie było łaskawe dla Islandii i pomimo połowy lipca na zboczach zalegał śnieg. Nawet część dróg w interiorze była zamknięta ze względów na trudne warunki tam panujące.

A tu więcej zdjęć z tego dnia:

Kwestie organizacyjne oraz informacje jak  dojechać do Landmannalaugar na Islandii znajdziesz w poście: Landmannalaugar Część 2

 

I czas na BONUS!:)))

Aga

View Comments

  • Bardzo fajny blog :) Tylko proszę was zostawcie ten HDR w spokoju, zdjęcia będą dużo lepiej wyglądać.

  • Natura zadziwia i zachwyca niezmiennie… Cudownie, że są takie miejsca- niezadeptane przez turystów. Piękne!

  • Piękne, magiczne zdjęcia: -) ZWŁASZCZA w teb szarawy DZIEŃ. Będę wpadać PO więcej podróżniczych inspiracji. Pozdrowienia

  • Pięknie tam, Islandię dopiero mam zamiar odwiedzić, ale to chyba jak mi dziecko dorośnie do wypraw bardziej wymagających kondycyjnie.

Recent Posts

Lodowiec Rodanu Rhonegletscher – zwiedzanie jaskini – groty lodowej w Szwajcarii

Spacer we wnętrzu lodowca - kto o tym nie marzy?

1 rok ago

Aletsch- najdłuższy lodowiec Alp, łatwa jednodniowa trasa w Szwajcarii

Zobaczyć największy lodowiec w Alpach, to obowiązkowy punkt podczas podróży po Szwajcarii

1 rok ago

Aescher, Wildkirchli na Ebenalp i jezioro Seelapsee – jednodniowa trasa w Szwajcarii.

Szwajcarski hike do kultowego schroniska Aescher oraz turkusowego jeziora Seealpsee

1 rok ago

Lago di Fusine Superiore i Inferiore, dwa niezwykłe alpejskie jeziora we Włoszech.

Dwa magiczne turkusowe jeziora ukryte w Alpach Julijskich...

1 rok ago

Gotycki zamek na wyspie, czyli zamek w Oporowie

Bajkowy zamek na wyspie, do którego prowadzi most

1 rok ago

Dolomity latem, 6 łatwych jednodniowych szlaków pieszych.

Dlaczego od lat jesteśmy niezmiennie zauroczeni w Dolomitach? Oto lista powodów!

1 rok ago

This website uses cookies.